Mam wrażenie, że piernik staropolski na dobre zagościł na świątecznych stołach Polaków. Cały czas zastanawiam się nad jego fenomenem. Dla mnie ta procedura przygotowania ciasta 4 tygodnie wcześniej, pieczenia, czekania, przekładania, czekania jest strasznie czasochłonna i niestety nie warta całego zachodu. Wiem, że wielu/ wiele z Was się zdziwi, ale jak to, nie widzisz całej wspaniałości piernika staropolskiego?
Nie moi drodzy. Jestem człowiekiem bardzo praktycznym i robienie czegoś wymagającego tylu działań jest dla mnie niewspółmierne do efektu. W następnym roku robię piernik na ostatni moment. Będzie tak samo dobry jak ten, a o wiele szybszy i łatwiejszy w wykonaniu.
Tylko, nie mówcie, że mówię, że piernik staropolski jest niedobry, bo jest pyszny szczególnie jak przełożysz go konfiturą ananasowo-dyniową i ganache cytrynowym. Jednak wiem, że piernik upieczony dwa dni przed świętami, też może tak smakować. A może się zdziwię? Zobaczymy za rok!
Piernik staropolski z przepisu Bożeny Sikoń ze strony tortownia.pl
Składniki:
- 500g miodu naturalnego
- 200g cukru A
- 200g cukru B
- 240g masła
- 4 jajka
- 1,5 łyżeczki tartego imbiru
- 3 łyżeczki sody oczyszczonej
- 50g (ok. ¼ szklanki) mleka
- sól – szczypta
- 60g przyprawy do piernika
- 400g mąki żytniej
- 600g mąki pszennej np. typ 680
- 200g orzechów włoskich
- 150g skórki pomarańczy
Sposób przygotowania:
Cukier B i 400 g miodu, masło i mleko zagotuj na średniej mocy kuchenki.
Z cukru A i 100 g miodu przygotuj karmel metodą suchą (tutaj zobaczysz jak to zrobić). Zdjemij z kuchenki.
Wklej mieszankę z masłem do karmelu w kilku etapach. Za każdym razem intensywnie mieszając rózgą.
W dużej misce połącz mąki, bakalie, przyprawy i sodę. Dodaj karmelową mieszankę i wyrób ciasto. Na koniec dodaj jaja. Wyrabiaj ciasto do momentu, aż będzie jednorodne.
Gotowe ciasto przełóż do miski. Zabezpiecz folią spożywczą w kontakcie i odstaw do lodówki (bądź chłodnego miejsca jak piwnica) na minimum 2 tygodnie.
Po tym czasie wyjmij ciasto i pozostaw w temperaturze pokojowej na 3 godziny. Następnie zważ ciasto i podziel na 3 równe części.
Każdą część rozwałkuj na grubość około 3mm na kształt prostokąta. Wskazówka Ady: Piekłam na blaszkach z piekarnika o wymiarze 30 cm x 40 cm.
Każdy blat podziurkuj widelcem i piecz pojedynczo w temperaturze 180°C (góra-dół) przez 15 minut.
Po ostudzeniu owiń ciasto folią i odłóż do lodówki na około 3 dni, aby skruszało. Jeśli nie masz tyle czasu to po wyjęciu z piekarnika ciepłe ciasto owiń folią, żeby zaparowało. Odłóż na kilka godzin.
Dżem ananasowo-dyniowy
Składniki:
- 1kg ananasa pokrojonego w kostkę (2 szt.)
- 150 g upieczonej dyni
- 2 łyżeczki cynamonu
- pół łyżeczki kardamonu
- ¼ łyżeczki imbiru
- łyżeczka kandyzowanej skórki pomarańczowej (użyłam domowej)Wskazówka Ady: Jeśli nie masz to wrzuć miąższ z jednej pomarańczy i wyparzoną skórkę w dużym kawałki, na koniec wyjmij ją z dżemu.
- 100 ml grzanego wina Wskazówka Ady: Możesz użyć zwykłego, jeśli dodajesz wino wytrawne, to dodatkowo dorzuć 30 g miodu. Zamiast alkoholu możesz dodać sok z pomarańczy bądź jabłek.
- 6 g pektyny owocowej
- 50 brązowego cukru
- sok z jednej cytryny
Sposób przygotowania:
Cukier wymieszaj z pektyną. Odstaw.
Pozostałe składniki poza sokiem z cytryny umieść w garnku z grubym dnem. Podgrzewaj przez 2 minuty i dodaj cukier z pektyną. Bardzo dokładnie wymieszaj.
Smaż dżem na średniej mocy mieszając od czasu do czasu. Smażenie potrwa około 2 godziny. Prawie cała woda powinna odparować z ananasa.
Dodaj upieczoną dynie i sok z cytryny. Wszystko lekko zblenduj. Wskazówka Ady: Chciałam, żeby kawałki owoców były wyczuwalne w dżemie, dlatego nie zmieliłam całości za bardzo.
Odłóż do pojemnika, po wystudzeniu, przechowuj w lodówce do 7 dni.
Krem biała czekolada/ cytryna
Składniki:
- 450 g białej czekolady
- sok i skórka z 3 cytryn
- 60 g miodu
- 220 g śmietanki 36%
- 30 g masła
Sposób przygotowania:
Śmietankę z miodem podgrzej w rondelku. Następnie wylej na czekoladę. Zblenduj. Dodaj masło i sok z cytryny. Blenduj cały czas, dzięki temu tworzysz emulsję. Odstaw do lodówki na 3 godziny. Po tym czasie krem ma idealną konsystencję do smarowania.
Polewa biała czekolada, którą widzisz na zdjęciu jest bardzo niewydajna. Zużyłam 300 g czekolady na oblanie jednego piernika (plus 30 ml oleju). Proponuję zrobić zwykłą polewę z gorzkiej czekolady ze strony tortownia.pl
Składanie piernika
Wyjmij blaty z lodówki. Każdy pokrój na 3 równe kawałki. Po złożeniu otrzymasz 3 pierniki składające się z 3 warstw ciasta, kremu i dżemu.
Na pierwszym blacie rozsmaruj dżem, wyrównaj szpatułą i przykryj 2. blatem piernikowym. Rozsmaruj na nim ⅓ kremu czekoladowego i przykryj 3. blatem.
Tak przygotowany piernik zawiń w folię i odłóż do lodówki na dwa dni. Następnie wyjmij i oblej polewą czekoladową.